Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Spotkanie DKK

  • Drukuj

nprczLogo DKK 170x170InstytutK

colage maj2019

colage maj2019
                  Spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki
                   w Bibliotece Publicznej we Włoszczowie
                                             w dniu 24 czerwca 2019 r.

 

Dyskusyjny Klub Książki działa pod patronatem Instytutu Książki

 

Czerwcowe spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki poświęcone było książce Agaty Tuszyńskiej „Narzeczona Schulza” oraz Zadie Smith „Londyn NW”. W ożywionej dyskusji uczestniczyło 10 klubowiczek.

schulz

schulz

Z pisarstwem Agaty Tuszyńskiej zetknęłyśmy się kilka lat temu, czytając i omawiając w klubie książkę „Oskarżona Vera Gran”. Tym razem autorka wydobyła z cienia Józefinę Szelińską, kobietę, której życie splotło się z osobą wybitnego pisarza, Brunona Schulza. Autorka informuje, że jej opowieść o "narzeczonej Schulza" jest apokryfem i że w dużej mierze jest "grą pamięci i wyobraźni". Istotnie, mamy tu do czynienia z dwoma rodzajami narracji, które się przeplatają: trzecioosobowa (będąca głosem niezależnej narratorki-reporterki) i pierwszoosobowa (zarezerwowana dla Juny), choć w miarę postępu lektury coraz trudniej je rozróżnić. Tuszyńska wczuwa się w Józefinę, prowadzi w jej imieniu monolog, z nielicznych fotografii domyśla się szczegółów codzienności. Dopisuje ciągi dalsze, spekuluje, co się kryje za portretami, dedykacjami, szczątkami wspomnień. Nieliczne ocalałe fakty i "szpargały" dostają fabularyzowane tła: grafiki, dokument poświadczający wymeldowanie się Schulza z gminy żydowskiej, żeby poślubić katoliczkę Junę, czy zebrane z listów do innych jego przyjaciółek refleksje o Junie. Choć historia miłości Szelińskiej i Schulza jest mocno fabularyzowana, to czyta się ją z zaangażowaniem emocjonalnym, które nie pozwala czytelnikowi oderwać się od tej niezwykłej biografii. „Narzeczona Schulza” to książka bardzo interesująca nie tylko dla znawców i miłośników twórczości Bruna Schulza. Przyczynia się do lepszego zrozumienia jego utworów, okoliczności i trudnych czasów, w których powstawały. Skłania też do refleksji o naturze emocji, miłości niemożliwej do spełnienia, ale takiej, która pozostaje w człowieku obecna do końca życia.

 

londyn

londyn

W swojej powieści, „Londyn NW” Zadie Smith, zabiera czytelnika do północno-zachodniego Londynu, pełnego czarnoskórej ludności – skazanej na biedę i zepchnięcie na margines społeczny, bądź walczącej o swój los. Są tu blokersi, którym dobrze w środowisku pełnym narkotyków i przemocy. Są też pilnie pracujący młodzi ludzie, pragnący wyrwać się z przydzielonego im kawałka świata. Losy bohaterów zamknięte są w osobnych rozdziałach – zupełnie różniących się od siebie formą. Każdemu z bohaterów towarzyszy w powieści inny literacki styl, a jedna z postaci, kluczowa dla fabuły, nigdy w zasadzie nie opuszcza drugiego planu. Mamy więc sfrustrowaną Irlandkę (jedyną białą w tym towarzystwie), zagubioną w życiu i małżeństwie, jej przyjaciółkę, z pochodzenia Nigeryjkę, robiącą karierę prawniczą u boku bogatego męża, oraz dwóch mężczyzn, jednego, który na własne życzenie się stacza, i drugiego, który właśnie próbuje się podnieść z ruin.

 

 

„Londyn NW” nie przypadł do gustu prawie wszystkim klubowiczkom. Lektura książki nie była łatwa, z trudem przedzierałyśmy się przez kolejne arcynudne rozdziały. Przeszkadzały nam nużące rozmowy o niczym, drobiazgowe opisy, koncentrowanie się na mało istotnych szczegółach oraz zabawy stylistyczne typu zapis myśli w formie drzewka, ust, fragmentów pisanych kursywą lub wielkimi literami. Pierwsze nasze spotkanie z twórczością Zadie Smith zaliczyłyśmy do niezbyt udanych.

Kolejne spotkanie DKK odbędzie się 9 września o godz. 13:00.