Listopadowe spotkanie DKK

Kategoria: Dyskusyjny Klub Książki

Utworzono: sobota, 08, listopad 2014 16:44

Poprawiono: poniedziałek, 08, grudzień 2014 16:23

Opublikowano: sobota, 08, listopad 2014 16:44

Webmaster

Odsłony: 1459

Błąd krytyczny rozszerzenia [sigplus]: Dla folderu galerii obrazów !2014/dkk11 oczekiwana jest względna ścieżka do folderu startowego określonego w konfiguracji rozszerzenia w zapleczu systemu Joomla!.

Dyskusyjny Klub Książki działa pod patronatem Instytutu Książki

W dniu 24 listopada 2014 roku w Bibliotece Publicznej
we Włoszczowie odbyło się kolejne spotkanie
Dyskusyjnego Klubu Książki.

Uczestniczyło w nim 9 pań. Tematem rozmowy były książki: „Sprzedana” Sophie Hayes oraz „Lalki w ogniu” Pauliny Wilk.

   „Sprzedana” Sophie Hayes to wstrząsająca, bardzo dramatyczna i poruszająca autobiografia. Czyta się ją szybko i łatwo. Nie ma górnolotnego słownictwa i dociera do każdego czytelnika. Rozpoczyna się od dzieciństwa Sophie, które odcisnęło piętno na jej przyszłości. Wiecznie upokarzana i lekceważona przez bezdusznego i antypatycznego ojca, wyrosła na dziewczynę niezwykle wrażliwą i z niskim poczuciem własnej wartości. Uważała, ze nikt nie jest w stanie kochać jej ,,naprawdę”. Gdy wreszcie postanowiła obdarzyć kogoś zaufaniem, nie skończyło to się dobrze. Warto dodać, że Sophie nie wyjechała z kraju z pierwszym lepszym napotkanym mężczyzną. Skorzystała z zaproszenia swojego przyjaciela, którego znała ponad 4 lata. Co prawda w większości była to przyjaźń telefoniczna, ale Kas sprawiał wrażenie sympatycznego człowieka. Kiedy zaproponował jej spędzenie kilku dni we Włoszech, Sophie nie podejrzewała niczego złego, wręcz przeciwnie, myślała, że w końcu odnalazła szczęście i miłość. Jednak gdy oznajmiła, że musi wracać, wszystko się zmieniło. Kas nie pozwolił jej opuścić Włoch. Miał dług, który ona musiała spłacić. Wiedział, jak sprawić, by została. Wiedział, jak dobierać słowa. Wiedział, jak używać siły. Sophie nie miała wyjścia. Musiała robić, co kazał, by chronić swoje rodzeństwo.
    Czytając książkę, momentami ogarniała nas złość na bohaterkę jak można być tak naiwnym, jak można dać się tak manipulować innym. Ale przecież każdy ma inną psychikę i odporność. A tego, jak czuje się człowiek więziony i zmuszany do prostytucji, bity, poniżany, gwałcony, nie jest w stanie zrozumieć nikt, kto tego nie przeżył. Dlatego też, trudno było nam oceniać tę książkę. Byłyśmy zszokowane tym, przez co przeszła ta młoda dziewczyna. Zgodnie twierdziłyśmy, że wyznanie autorki budzi emocje, zmusza do zastanowienia. Czy naprawdę jesteśmy pewni, ze osoba którą darzymy największym zaufaniem, na pewno na to zasługuje? Czy takie rzeczy dzieją się tylko w książkach i na filmach ? Czy to możliwe, ze w 21 wieku w cywilizowanym świecie można jeszcze kogoś SPRZEDAĆ?
    Książka otworzyła nam oczy na to, że problem handlu ludźmi nie jest jednostkowy i że dotyczy dużej grupy - szczególnie młodych – ludzi, a zdarzyć się może wszędzie. Jest to lektura dla każdego. Polecamy!
          „Lalki w ogniu” Pauliny Wilk to kolejny reportaż, o którym miłośniczki dobrej książki miały możliwość dyskutować. Indie to temat trudny do ogarnięcia – tyle kultur, obyczajów i wierzeń na obszarze zajmującym dwa i pół procent powierzchni globu. Na tym skrawku musi również zmieścić się ponad 1,2 miliarda ludzi. Kraj zbyt złożony, by można oddać jego rozmiar i bogactwo. Paulinie Wilk to się udało. Opisała codzienne życie Hindusów w różnych zakątkach Indii, udowadniając tym samym, że jest świetną i wrażliwą obserwatorką. Stąd w jej książce „Lalki w ogniu" dowiadujemy się o ważnych problemach społecznych oraz o zupełnie przyziemnych. Autorka zagląda Hindusom do garnków, łóżek i serc. Wyjaśnia, jak załatwia się sprawy najbardziej przyziemne i najintymniejsze. Gdzie myją się miliony ludzi, którzy nie mają łazienek. Jak pójść na randkę w kraju, w którym za przedmałżeńską miłość grozi śmierć. Czym nakarmić gości, by nie wywołać wojny religijnej. Niejednokrotnie są to opisy sytuacji zupełnie dla nas niewyobrażalnych.
    Paulina Wilk wprowadziły nas w świat Indii, jaki trudno poznać z perspektywy turysty, bądź przewodnika. Życie mieszkańców tego oryginalnego państwa nie jest tak zachwycające, jak pokazują barwne foldery zapraszające do zwiedzania obiektów kultu religijnego, czy podziwiania egzotycznej przyrody. Przed oczami czytelnika przesuwają się kontrastowe obrazy; luksus życia wielkomiejskiego i skrajna nędza, nowoczesność i prymitywizm. Patrząc przez pryzmat naszych wartości, nie jesteśmy w stanie tego zrozumieć.
    Po lekturze książki Pauliny Wilk, niektóre klubowiczki, które planowały podróż do tego kraju, jednym słowem wyleczyły się z marzeń. Jednakże książka – reportaż została przyjęta przez wszystkich z dużym aplauzem i zaliczona do książek godnych polecenia. Dodatkowym atutem jest styl pisania Pauliny Wilk - łatwy w odbiorze, trochę poetycki, czyli taki, jaki najbardziej nam się podoba. Polecamy!

{gallery width=200 height=250 cols=3 rows=1 orientation=vertical}!2014/dkk11{/gallery}