Spotkanie DKK w Kurzelowie

Kategoria: Dyskusyjny Klub Książki

Utworzono: piątek, 06, marzec 2015 17:09

Poprawiono: piątek, 06, marzec 2015 19:21

Opublikowano: piątek, 06, marzec 2015 17:09

Webmaster

Odsłony: 1223

Dyskusyjny Klub Książki działa pod patronatem Instytutu Książki

25 lutego 2015r. po raz kolejny odbyło się spotkanie DKK w Kurzelowie.

    Na spotkanie to  przybyły 4 klubowiczki. Tematem dyskusji były książki  „Gosiaczek 39” Marka Pawlickiego oraz „Młyn nad Czarnym Potokiem” Anny Szepielak.
    „Gosiaczek 39” to propozycja skonfrontowania doświadczeń i odczuć czytelnika dotyczących znajomości zawieranych w sieci z wizją przedstawioną przez autora. Szybko rozwijające się portale randkowe są aktualnie najprostszą formą nawiązywania nowych znajomości. Długie godziny spędzane przed ekranem monitora zastąpiły kontakt z drugim człowiekiem. Anonimowość sprawia, że często prowadzone w sieci rozmowy są dużo śmielsze od tych, które miałyby miejsce w wypadku bezpośredniego spotkania.
Temat lektury jest dość banalny, treść przewidywalna przez co mało interesująca. Wątek portali randkowych, historia załamanej kobiety szukającej ciepła i miłości to tematy powszednie wielu ludzi na świecie. Książka okazała się lekką książką do poduszki. Czy nam się spodobała? Raczej nie.
 Młyn nad Czarnym Potokiem to powieść opowiadająca o życiu Marty, Małej chorowitej Uli oraz Adamie- naukowcu, mężu bohaterki. Marta jako konserwator zabytków nie znalazła pracy, dlatego też cały czas zajmuje się domem i wychowaniem córki. Sfrustrowana i zmęczona odreagowywuje stresy prowadzeniem bloga zapiski pani M.  Natomiast mąż Adam z wielkimi ambicjami robi karierę, otrzymuje ofertę pracy w Anglii, którą wykorzystuje.
Marcie pomaga, wspiera ją w codziennych trudach młodsza, energiczna i przebojowa siostra Grażyna. Namawia ją na wyjazd do rodzinnego miasteczka, gdzie trwają przygotowania do Świąt Wielkanocnych, na które przyjadą krewni z Ameryki. Wspólne planowanie, porządki i gotowanie są okazją do snucia opowieści o przodkach, przeglądania starych fotografii.
Tu pojawia się sekret skrywany przez starsze pokolenie rodziny. Ukrywana tajemnica ma związek z tytułem powieści.
Książka napisana jest dość monotonnie, akcja toczy się wolno. Autorka rozpisuje się o rozterkach młodych małżeństw, gdzie widoczne są problemy z pracą, o wyjeździe za granicę, rozłące. Powieść nie wywołała  większych emocji. Niewiele się w niej dzieje, nawet wyjaśnienie szumnie zapowiadanej na początku książki tajemnicy rodzinnej rozczarowuje.
Kolejne spotkanie DKK odbędzie się 25 marca 2015r.