Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Spotkanie DKK

  • Drukuj

nprczLogo DKK 170x170InstytutK

logodkk0507

logodkk0507
                  Spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki
                   w Bibliotece Publicznej we Włoszczowie

Dyskusyjny Klub Książki działa pod patronatem Instytutu Książki

 Kolejne spotkanie członków Dyskusyjnego Klubu Książki odbyło się 26 kwietnia 2018 roku. Wzięło w nim udział 9 klubowiczek. Tym razem przedmiotem spotkania były książki: Joanny Bator „Purezento” oraz Carli Montero „Szmaragdowa tablica”. Ich lektura wywołała ożywiona dyskusję. Niektóre spostrzeżenia pań były zbieżne, inne dość podzielone. Pewne jest natomiast, że czas poświęcony na poznanie tych książek nie był czasem straconym.

bator

bator

Fabuła powieści Joanny Bator „Purezento” toczy się leniwie, wszystkie wydarzenia mają swój powolny rytm. Przez co czytelnik jest zmuszony do przyjrzenia się wszystkiemu z bliska, wręcz posmakowania. Świat powieści jest dopracowany do granic możliwości. Krajobraz Tokio i Kamakury autorka namalowała z precyzją godną japońskich drzeworytników. Poznajemy tu Japonię i jej rytuały, filozofię, wierzenia i codzienne życie. Czytelnik – zmysłami głównej bohaterki – jest w stanie zanurzyć się w nim, niczym w praktyce zazen.

W powieści brak jakichkolwiek rozpraszaczy, nawet bohaterów jest jedynie kilku. Pojawia się też subtelny motyw magiczny – grota z termicznym źródłem, w której dochodzi do symbolicznej transformacji bohaterki, do całkowitego rozliczenia się z doganiającą ją przeszłością. Czytanie powieści jest trochę jak powolne odpakowywanie prezentu. Odwijanie papieru w oczekiwaniu na spektakularny finał. Niestety, tutaj fajerwerków nie znajdziecie. Największym zaskoczeniem jest brak zaskoczenia. Końcowe sceny są dokładnie takie, jakich moglibyśmy się spodziewać. I tak miało być. Autorka skonstruowała powieść o nieco innej strukturze. Czyta się ją szybko, ale kontempluje powoli. Warto spróbować.

szmaragd

szmaragd

„Szmaragdowa tablica” hiszpańskiej pisarki Carli Montero, to książka zaskakująca czytelnika mnogością niespodzianek oraz podróży w czasie i przestrzeni, których wspólnym mianownikiem jest sztuka, a konkretnie obraz Giorgionego znany jako Astrolog. Niektóre wątki powieści trzymają w napięciu, inne trochę to napięcie obniżają. Co prawda, zakończenia można się spodziewać, nie oznacza to jednak, że fabuła jest w stu procentach przewidywalna. Bardzo ciekawym elementem powieści jest wątek sensacyjny zbliżony do intryg kreowanych przez Dana Browna, wzbogacony miłosnymi perypetiami bohaterów. Oprócz wątków sensacyjnych na uwagę zasługują treści obyczajowe. Obraz Paryża podczas II wojny światowej, który znacznie odbiegał od realiów wojennej Warszawy może nieco irytować. Na plus dla książki przemawiają losy wojennych bohaterów i ich skomplikowane relacje. Minusem jest nieporadna konstrukcja postaci kobiecych, które są głównymi bohaterkami książki, są momentami mdłe i naiwne do granic wytrzymałości.

"Szmaragdową tablicę" czyta się co prawda przyjemnie, powieść nie nuży, czasem wzrusza, czasem bawi, czasem trzyma w napięciu, ale po zakończeniu lektury i odłożeniu książki na półkę raczej szybko się o niej zapomni. Jest to jednak dobra lektura dla tych, którzy lubią lubi pomieszanie kryminału, sensacji, historii i niebanalnych wątków miłosnych.

Kolejne spotkanie DKK odbędzie się 24 maja 2018 r.