Błąd krytyczny rozszerzenia [sigplus]: Dla folderu galerii obrazów !2014/dkk24042014 oczekiwana jest względna ścieżka do folderu startowego określonego w konfiguracji rozszerzenia w zapleczu systemu Joomla!.
Dyskusyjny Klub Książki działa pod patronatem Instytutu Książki
W dniu 24 kwietnia 2014 roku w Bibliotece Publicznej we Włoszczowie odbyło się kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki. Uczestniczyło w nim 8 pań, a omawiałyśmy dwie pozycje.
Na pierwszy ogień zajęłyśmy się książką Agaty Tuszyńskiej – „ Oskarżona: Wiera Grant”. Długo rozmawiałyśmy nie tylko na temat przedstawiony w powieści, ale również o wszystkim, co można przeczytać między wierszami. Byłyśmy zgodne – książka wywarła na nas ogromne wrażenie. Ta przejmująca historia zostawiła na długo ślad w duszy każdej z nas. Wiera Grant to – według nas - nie tylko ofiara wojny; wojny, od której „ uciekała (…), a jednocześnie stale do niej wracała. Szukała jej – w sobie, w otaczającym ją świecie, we wspomnieniach”.
Ta „polska Edith Piaf ” jest ofiarą nienawiści, zazdrości i zawziętości ludzkiej.
Oceniając książkę, stwierdziłyśmy, że to naprawdę wspaniała gawęda o świecie, ludziach, zemście, nienawiści, samotności i szaleństwie, a także o mocy słowa i o tym, że prawda ma różne oblicza. Dopracowana w każdym szczególe, urzeka stylem, językiem, głębią, szatą graficzną i edytorską. Przede wszystkim zaś portretem wspaniałej, silnej kobiety, która toczy nierówną walkę nie tylko o dobre imię, ale o zachowanie człowieczeństwa.
Winna czy niewinna? Ten dylemat na zawsze pozostanie. Każdy czytelnik musi więc sobie sam odpowiedzieć na to pytanie tak, jak czuje.
Druga pozycja to zbiór 12 pasjonujących reportaży, które ukazywały się na łamach Polityki w latach 2002 – 2004.
Igor Miecik – „ 14:57 do Czyty. Reportaże z Rosji”, choć napisane przed laty nie straciły nic na swej aktualności. Wybór tych konkretnych tekstów wydaje się uzasadniony. Czytając je po kolei, otrzymujemy wielowymiarowy obraz Rosji, kraju pełnego sprzeczności, smutnego, ale i fascynującego. Dużo w nim zła, głupoty, bezmyślności, ale jeszcze więcej możliwości naprawy tego stanu, które trudno mu wykorzystać. Może potrzebuje ( jak mieszkania) euroremontu? A może niech zostanie taka, jaka jest – jedyna w swym rodzaju? Takie pytania padały podczas dyskusji i były to pytania retoryczne.
Podsumowując dyskusję, zgodziłyśmy się, że reportaże zmusiły nas do zadumy nad absurdami, bolączkami i drobnymi radościami potężnego sąsiada, który nigdy nie przyzna się do żadnej słabości. Pozwoliły nam także poznać ludzi – biednych, zagubionych, ale szlachetnych i dobrych. Warto tę książkę przeczytać!
{gallery width=200 height=250 cols=3 rows=1 orientation=vertical}!2014/dkk24042014{/gallery}